Wyposażenie wnętrz kojarzy się przede wszystkim z właściwym ich umeblowaniem. Trudno to zrobić, jeśli nie ma się w tej dziedzinie większego doświadczenia, a także wtedy, gdy nie wie się konkretnie, czego się oczekuje. Często ludzie, którzy wprowadzają się do nowego mieszkania, w którym nie ma kompletnie nic oprócz gołych ścian, są zupełnie zagubieni. A to dlatego, że nie są przekonani jakie rozwiązania zastosować, żeby mieszkanie było przytulne i by miło było spędzać w nim czas wolny od pracy. Wielbiciele stylu minimalistycznego wbrew pozorom także nie mają ułatwionego zadania. Zwłaszcza wtedy gdy lubią intensywne kolory. Gryzą się one z tym stylem i całkowicie do niego nie pasują, więc ludzie tacy szukają alternatyw, ale nie zawsze z dobrym skutkiem. Przyjęła się teoria, że w takim stylu najlepszymi akcentami kolorystycznymi są biel i odcienie mięty, a także błękitu. Owszem tak właśnie jest, ale nie oznacza to wcale, że decydując się na aranżację w stylu skandynawskim, nie można sobie pozwolić na mocne akcenty kolorystyczne. Oczywiście nie można użyć intensywnych kolorów do pomalowania wszystkich ścian, ale jeśli pomaluje się jedną, to i tak uzyska się świetny efekt.
Osoby, które decydują się na urządzenie domu w powyższym stylu, z reguły wybierają meble, które są wykonane z jasnego drewna. Często są one połączone z nierzucającym się w oczy materiałem, na przykład z bawełną albo z lnem. Te materiały kojarzą się z naturą i znacznie do niej przybliżają, a przynajmniej takie odnosi się wrażenie, gdy przebywa się we wnętrzu, które zostało urządzone właśnie w takim stylu. Można także zauważyć, że dominuje w nim szafa materiałowa, która idealnie współgra z kolorem ścian, a także innymi dodatkami, jakie zostały zastosowane. Błędem podczas projektowania wnętrz jest wybór intensywnych kolorów do pomalowania wszystkich ścian w pomieszczeniu. Są one nadzwyczaj przytłaczające, a całość utrzymana w takim klimacie nie robi dobrego wrażenia. Warto zrezygnować wobec tego z koloru pomarańczowego, a także czerwonego. Mocne kolory zdecydowanie nie pasują do stylu skandynawskiego. Nawet dodatki czy akcesoria, takie jak na przykład poduszki w tym odcieniu nie są polecane do takich wnętrz, bo po prostu gryzą się z tym stylem i można wówczas zauważyć niekonsekwencję w aranżacji. A tej, jak wiadomo, każdy chce uniknąć. A przynajmniej osoby, którym zależy na gustownym wnętrzu, czyli takim, które widać, że zostało zaaranżowane z rozmysłem.
Jeśli z kolei jest się wielbicielem innego stylu, na przykład klasycznego, to z reguły rezygnuje się z jasnych barw i kupuje się meble wykonane z drewna mahoniowego. Są one niezwykle gustowne, a wnętrze urządzone w tym stylu kojarzy się z klasyką i przepychem. Bardzo często w takich wnętrzach można zauważyć, że właściciele stawiają na złote dodatki, które idealnie współgrają z całością, która jest utrzymana w tym klimacie. Dodatki są zatem złote. Bardzo rzadko srebrne, bo te z kolei pasują do nowoczesnych wnętrz i ścian, które pomalowane są na zielony kolor. Jak widać każdy, nawet wydawać by się mogło, najmniejszy detal odgrywa ważną rolę w aranżacji. Bez takich szczegółów nie może być mowy o zadowalającym efekcie, na który liczy każda osoba, która rozpoczyna remont, a potem urządza swoje mieszkanie. Warto wiedzieć, że nawet jeśli nie wie się, na jaki styl się zdecydować, to z czasem można nabrać większej świadomości w tym zakresie i wymienić poszczególne meble, a nawet przemalować ściany. Ta świadomość przychodzi z czasem, a nawet pojedyncze dodatki, jakie kupuje się do mieszkania, tworzą całość, często dość niepowtarzalną i zupełnie indywidualną.
Jeśli więc nie ma się pomysłu na to, jak zaaranżować wnętrze, to można z czasem wszystko pozmieniać, albo zatrudnić projektanta, który zadba o szczegóły. Nawet o takie, na który nigdy nie zwracało się uwagi. Jeśli ma się możliwość i chce się, żeby wnętrze było jasne i wydawało się przestronne, to warto pomyśleć o wymianie okien na większe. Warto także zrezygnować z ciężkich zasłon, a także z takich, które mają intensywną barwę. Nie sprawdzają się one w stylu skandynawskim. Polecane są jasne, najlepiej białe, przez które bez problemu wpadają promienie słoneczne. Przebywając w takim wnętrzu, od razu ma się lepszy humor i jest się nastawionym optymistycznie do otaczającego świata. Nie ulega wątpliwości, że to właśnie barwy wpływają na ogólne samopoczucie i postrzeganie otaczającej każdego rzeczywistości. Warto poznać zatem znaczenie kolorów, jeśli chce się, żeby wnętrze było przytulne i relaksujące.
Meble, które są wykonane z materiału, są szczególnie polecane osobom, które nie lubią ciężkich mebli, a więc takich, które dominują w danym pomieszczeniu i przytłaczają. Jak wiadomo, w taką cechę są wyposażone wszystkie te przedmioty, które wykonane są z grubego drewna, szczególnie w ciemnym lub czerwonym odcieniu. Osoby, które chcą zachować lekkość we wnętrzu i czuć się w nim swobodnie powinny zatem decydować się na jasne wyposażenie, które optycznie sprawia, że dane pomieszczenie wydaje się większe. Decydując się na taką opcję, nie trzeba rezygnować z obrazów na ścianach. Jeśli ściany są białe albo beżowe, to z powodzeniem można powiesić nawet dużą ilość ramek, w których umieszczone są fotografię. Nie uzyska się wówczas efektu przepychu, którego większość osób nie lubi, bo jest po prostu bardzo przytłaczający i optycznie pomniejsza dane wnętrze. Warto także wiedzieć, że jeśli ma się duże mieszkanie to lepiej nie malować wszystkich ścian na biało. Uzyska się wówczas szpitalny efekt. Można przełamywać klasyczną biel różnymi kolorami albo zdecydować się na barwę, która jest w odcieniu kości słoniowej. Takie beżowe akcenty nie pomniejszają pomieszczenia, ale sprawiają, że wydaje się ono bardziej ciepłe, a tym samym przyjazne. W takim wnętrzu każdy chce przebywać po całym dniu ciężkiej pracy. A goście, których się zaprasza, na pewno docenią dobry gust gospodarza. Kto wie, może skorzystają z takich rozwiązań także w swoim domu, bo okażą się inspiracją.
